wtorek, 9 listopada 2010

Małe przedmioty

Jestem w trakcie tworzenia strony do albumu z rowerem w roli głównej, na wyzwanie piaskownicy... zobaczymy czy zdążę, bo album zostawiłam w domu, więc jutro wieczorem będę musiała szybko uporać się z całą resztą (nie do końca przemyslaną). Może i samo wyzwanie nie ma nic związanego z rowerami, lecz z kołami, a to przywołuje mi na myśl koło roweru.

Jutro kilka spraw do załatwienia. A to ważny dzień, A. ma urodziny! :-) Poza tym? Odbiór wełny, zakupy "baletowe"i jazda przeludnionym jak zwykle pkp.


Od niedawna u mnie... czeka na wiosnę a póki co wącha kwiatki :-)


Pochwalę się cudownym zakupem w netto, mam ją już od jakiegoś miesiąca i bardzo się przydaje...


I jeszcze jedno ujęcie:


Czas na kaki... do następnego!

2 komentarze:

  1. Czekam na rowerową stronę z albumu i jakąś małą relację z lekcji baletu:) śliczny ten ptasiek i szkatułka bardzo klimatyczna - ma jakieś specjalne przeznaczenie? To sto lat dla A. i miłego świętowania. Skąd ja znam zatłoczone - pkp;)

    OdpowiedzUsuń