poniedziałek, 7 lutego 2011

Literki

Gwiazdkowy prezent dla Zuzi :-) 
Wykonane z pomocą mojej mamy (boję się jej wielkiej starej maszyny do szycia). Może w ramach prezentu po zdaniu licencjata kupię sobie mniejszą i lżejszą? (tak, tak, tą z chińskimi plastikowymi częściami w środku...)
  
A propos... czas zacząć pisać, bo obowiązkowa dzienna ilość zapisanych słów nie została jeszcze osiągnięta... ;-)
Miłego wieczoru!

niedziela, 6 lutego 2011

Postanowienia 2011

Ferie dały mi chwile na zrobienie albumu (tak,tak, jest luty i teoretycznie o postanowieniach mówi się w styczniu, jednak studiowanie i pracowanie nie zawsze pozwala mi na weekendową twórczość...) Najważniejsze, że album zrobiony (chciałam dołożyć kilka innych postanowień, ale straciłam cierpliwość i stwierdziłam, że obecna ilość i tak jest wystarczająca jak na jeden rok;-)).


Pomysł podpatrzyłam u Kasi :-) A zdjęcia tak jak ona znalazłam na rewelacyjnej stronie We♥it!
Podobno marzenia (więc pewnie i postanowienia) trzeba wizualizować, żeby cały czas o nich pamiętać, więc album to idealna rzecz na wytrwanie w założonych celach :-)









Zbliżenia:


Fot. by diablo

Fot. by diablo




 Reszta next time :-) Miłej niedzieli!

sobota, 5 lutego 2011

puzdereczko powiedz przecie...

I po sobotnich zakupach. To się nazywa przyjemnie spędzony czas:-)
Taki oto skarb dziś zakupiłam:

A w środku... zestaw nagłej krawcowej:-)

Jutro sfotografuje nowy album.
Ps. Zastanawia mnie co to za kwiat...