Ferie dały mi chwile na zrobienie albumu (tak,tak, jest luty i teoretycznie o postanowieniach mówi się w styczniu, jednak studiowanie i pracowanie nie zawsze pozwala mi na weekendową twórczość...) Najważniejsze, że album zrobiony (chciałam dołożyć kilka innych postanowień, ale straciłam cierpliwość i stwierdziłam, że obecna ilość i tak jest wystarczająca jak na jeden rok;-)).
Pomysł podpatrzyłam u
Kasi :-) A zdjęcia tak jak ona znalazłam na rewelacyjnej stronie
We♥it!
Podobno marzenia (więc pewnie i postanowienia) trzeba wizualizować, żeby cały czas o nich pamiętać, więc album to idealna rzecz na wytrwanie w założonych celach :-)
Zbliżenia:
 |
Fot. by diablo |
Fot. by diablo
Reszta next time :-) Miłej niedzieli!
Pomysł i wykonanie boskie:) holenderka i obcasy chyba mi najbliższe tematy:) no i da się powiększyć zdjęcia - super. Czekam na więcej cudnych albumów. A jak balet? tak sobie przypomniałam o tym oglądając teledysk "Runaway" Kanye West. Te baletnice w czarnych strojach...
OdpowiedzUsuńwyszło super! trzymam kciuki żeby wszystkie udało się spełnić :)
OdpowiedzUsuńno i cieszę się, że zainspirowałam!