Teraz czas na "staruszka" Kermita... powstał około roku temu i aż wstyd, że dopiero niedawno uwieczniłam go na zdjęciu.
Wykorzystuję ostatni brak potrzeby przyjmowania nowej wiedzy i tony słówek, siedzę cały dzień przed laptopem:-) ehh ostatni tydzień mnie jako obiboka.
Praca z dziećmi daje mi dużo satysfakcji i mam nadzieję, że tak zostanie:-)
A już niedługo - Belgian Week w Poznaniu, prócz wykładów o sztuce i spotkań z poetami będzie można wziąć udział w grze miejskiej i wieczorze karaoke z belgijskimi przebojami... ała:-)